Pokląskwa jest małym ptakiem, mniejszym od wróbla. Jest to wędrowny ptaszek przybywający do nas na lęgi w kwietniu. Zimę spędza w Afryce środkowej i wschodniej. Pokląskwa lubi tereny otwarte takie jak podmokłe łąki z wysepkami krzaków i tereny bagienne.
Pokląskwy nie należą do grona najlepszych ptasich artystów. Ich śpiew składa się z serii krótkich i bardzo krótkich piosenek złożonych z świergotów, prostych trylów, zgrzytliwych dźwięków i tonów o fletowej barwie. Jest to śpiew bardzo charakterystyczny, więc trudno pomylić go z innymi gatunkami ptaków. Oto przykład śpiewu pokląskwy.
Pokląskwy potrafią naśladować inne gatunki ptaków. Oto przykład, w którym początki pierwszej i ostatniej piosenki brzmią podobnie do chrapliwych wstawek w piosenkach trzciniaka. Podobieństwo nie jest uderzające, bo początki piosenek, gdzie pokląskwa naśladuje trzciniaka są ciche i krótkie. A oto śpiew prawdziwego trzciniaka.
A teraz cztery piosenki, w których można usłyszeć naśladownictwo derkacza. Na uwagę zasługują dwie środkowe piosenki. I znów podobieństwo nie jest uderzające, ale mocno zbliżone do głosu prawdziwego derkacza. Te charakterystyczne początki piosenek pokląskwy, tak jak w przykładzie poprzednim, są ciche.
A teraz kolejne cztery piosenki. Na uwagę zasługuje tu pierwsza i trzecia piosenka. Na końcach tych piosenek występują gwizdy bardzo podobne do gwizdów dziwonii. U prawdziwej dziwonii gwizdy są naogół dłuższe, ale barwa i wysokość gwizdu jest podobna u dziwonii i pokląskwy.
A teraz przedstawiam 6 piosenek pokląskwy. Już druga piosenka przypomina piosenkę kopciuszka. Jeszcze większe podobieństwo do śpiewu kopciuszka można zauważyć w czwartej i piątej piosence. A oto śpiew prawdziwego kopciuszka. Jak wiadomo, piosenka kopciuszka składa się z dwóch części (dwóch serii gwizdów), oddzielonych pauzą, przy czym pierwsza część różni się od drugiej. Druga część jest poprzedzona chrzęszczącą wstawką. Obie części mogą występować w śpiewie jako odrębne piosenki. Podobieństwo w śpiewie pokląskwy do śpiewu kopciuszka dotyczy drugiej części piosenki (drugiej serii gwizdów). A czy początek pierwszej i trzeciej piosenki pokląskwy to też naśladownictwo jakiegoś gatunku ptaka?
W tym przykładzie pokląskwa naśladuje śpiew potrzosa. Słychać to w pierwszej, trzeciej i piątej piosence. Podobieństwo nie jest uderzające, ale barwa i rodzaje gwizdów bardzo przypominają dźwięki wydawane przez potrzosa. Oto prawdziwy potrzos. Nie udało mi się znaleźć nagrania, na którym podobieństwo śpiewu pokląskwy do potrzosa byłoby jeszcze dokładniejsze.
A teraz przedstawiam 5 piosenek, z których dwie, a właściwie ich początki, przypominają śpiew potrzeszcza. Myślę o drugiej i ostatniej piosence. Podobieństwo jest tylko zbliżone: dźwięki początkowe są niższe, a wstawka złożona z wysokich tonów - krótka. Oto prawdziwy potrzeszcz. Ponieważ moje własne nagranie potrzeszcza jest słabe, gdyż ptak został nagrany z daleka, więc nagranie prawdziwego potrzeszcza pochodzi z płyty dołączonej do książki Andrzeja Kruszewicza "Ptaki Polski".
Na zakończenie przedstawiam jeszcze jedno nagranie śpiewu pokląskwy, na którym można znaleźć różne, omówione tu naśladownictwa. Można nawet dosłuchać się dźwięków przypominających śpiew słowika. Wydaje mi się, że początki niektórych piosenek są również zapożyczeniami od innych gatunków ptaków, ale ich nie rozpoznałam. Być może należą one do ptaków, w których otoczeniu pokląskwy spędzają zimę. Ptaki te w Polsce nie występują, więc głosów ich nie znam.